Do Adel zaczęłam chodzić 15 miesięcy temu. Pierwotnie zgłosiłam się do kliniki z powodu brzucha i zabiegu Acryos od Reneve. Kilka lat temu schudłam prawie 30 kg i na brzuchu została mi nadmiarowa skóra; nie chciałam iść w kierunku radykalnego zabiegu chirurgicznego, więc spróbowałyśmy intensywnej terapii Acryos na brzuch (5 tygodni, 1 raz w tygodniu). Tak, zabiera to trochę czasu, ale kiedy widać efekty, to nie ma się wątpliwości, by ten czas sobie zorganizować. Przy okazji brzucha zaczęłam interesować się też zabiegami na twarz. Nie mam żadnych większych problemów, ale jak każda kobieta 45+ mam zmarszczki, potrzebuję nawilżenia i walczę z grawitacją w dolnej części twarzy oraz na szyi. Zaczęłam chodzić regularnie na zabiegi – raz na 4–6 tygodni. Zawsze łączyłam zabieg na brzuch z czymś na twarz. Skórę na brzuchu udało nam się ładnie wygładzić (jednocześnie intensywnie ćwiczę), a cera jest pięknie gładka i nawilżona. Zabiegi na twarz wykonuję regularnie, a do brzucha wrócę znowu przed latem. Adel za każdym razem dobiera mi najodpowiedniejszą procedurę, biorąc pod uwagę stan skóry. W pełni jej ufam – po prostu umawiam się na wizytę, a ona sama decyduje, co będzie najlepsze. Z Adel konsultuję również dobór kosmetyków, wymieniamy się doświadczeniami i nowinkami. Jest bardzo dobrze zorientowana w kosmetykach wysokiej jakości dostępnych na rynku i zawsze mnie czymś zaskakuje. W klinice dostępne są też produkty Reneve do pielęgnacji twarzy i ciała, a wszystko, co mi poleciła, okazało się strzałem w dziesiątkę. Adel i Reneve polecam wszystkim znajomym! Trzeba spróbować! Mirka N.