Rozmowa z Dr. Vanesą Lovětínską
Pani doktor, co skłoniło Panią do pracy lekarza, a konkretnie do chirurgii plastycznej?
Serial „Chicago Hope” i moja mama, która chciała mieć córkę chirurga plastycznego, żeby poprawić ją na starość. Brzmi to absurdalnie, ale tak było. Niemniej jednak droga do chirurgii plastycznej była długa.
Zawsze wiedziałam, że chcę pracować w chirurgii, a chirurgia plastyczna była dla mnie wyzwaniem, nie tylko pod względem artystycznym i estetycznym, ale także w kontekście pomocy pacjentom po urazach, aby wrócili do normalnego życia, a także przywracania pewności siebie i miłości do siebie dzięki zabiegom kosmetycznym.
Odbyła Pani staże i misje zagraniczne. Jak ocenia Pani naszą medycynę estetyczną w porównaniu z zagranicą?
Medycyna estetyczna w Czechach stara się nadążyć za światem. Niemniej jednak rozwój nowych metod i materiałów jest bardzo szybki, a aby nadążyć za kosmetycznymi potęgami, konieczne jest ciągłe kształcenie się, np. poprzez kongresy, warsztaty, zagraniczne staże i czytanie literatury fachowej.
Niektórzy ludzie mają zastrzeżenia do medycyny estetycznej. W czym jest inna dzisiaj i jaka była wcześniej?
Dzięki mediom społecznościowym ludzie przestali bać się mówić o chirurgii plastycznej, wręcz przeciwnie, różne media są zalane tymi tematami. Osobiście całkowicie rozumiem część populacji, która odrzuca te zabiegi, i jeśli ci ludzie są zadowoleni z siebie, to świetnie. Z drugiej strony, miałam wiele historii, kiedy moi klienci naprawdę zmagali się z pewnymi niedoskonałościami nie tylko ciała, ale i duszy, a po zabiegu stali się bardziej pewni siebie, niektórzy nawet odnieśli sukcesy i byli bardziej zadowoleni z życia. Nie ma nic piękniejszego niż możliwość umożliwienia tego moim pacjentom. Dlatego tak bardzo lubię swoją pracę. Niestety wciąż trochę zapomina się, że chirurgia plastyczna to również bardzo ważna dziedzina rekonstrukcyjna, która rzeczywiście pomaga ludziom, na przykład po ciężkich urazach i zabiegach onkologicznych.
Jakie zabiegi są najczęściej wybierane przez pacjentów?
Od dłuższego czasu dużym zainteresowaniem cieszy się poprawa piersi – powiększanie, zmniejszanie, korekcja kształtu. Kolejne popularne zabiegi to abdominoplastyka, liposukcja, operacje w okolicy twarzy, zwłaszcza górnych i dolnych powiek. W ostatnich latach obserwuję wielki boom w obszarze intymnym, co najprawdopodobniej wynika z tego, że ludzie w końcu przestali bać się mówić o tych tematach.
Co Pani by poradziła tym, którzy mają problem estetyczny, ale wciąż się wstydzą lub wahają?
Istnieje wiele stron internetowych zajmujących się problematyką operacji estetycznych. Są też różne grupy pacjentów, którzy dyskutują o różnych zabiegach i wymieniają się pozytywnymi oraz negatywnymi doświadczeniami. Ja osobiście zawsze polecam udać się do specjalisty, nawet do kilku, i porównać opinie na temat danego problemu. W nieoficjalnych źródłach można znaleźć wiele mocno zniekształconych informacji, które niekoniecznie muszą być zgodne z tym, czego pacjent naprawdę potrzebuje. Kiedy pacjenci przychodzą na konsultację do mnie, prawie zawsze mają pewność, że ich nerwowość natychmiast znika, ponieważ staram się być naprawdę ludzka i przede wszystkim, widziałam już tyle rzeczy, że nic mnie nie zaskoczy :o)
Czy spotkała się Pani w swojej pracy z czymś, co poruszyło Panią osobiście?
Ciągle spotykam się z wzruszającymi historiami, bardzo często niestety smutnymi, zwłaszcza w ramach chirurgii rekonstrukcyjnej podczas mojej pracy w szpitalu. Jednak to, co mnie uszczęśliwia, to fakt, że zazwyczaj udaje nam się z kolegami pomóc tym ludziom i ponownie uruchomić ich życie.